Forum PercyJackson.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Me Wiersze Wolne [teksty własne] [W]
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PercyJackson.fora.pl Strona Główna -> Twórczość literacka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Annabeth&Percy
Artystka
Artystka



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Annabeth

PostWysłany: Pon 22:09, 13 Gru 2010    Temat postu: Me Wiersze Wolne [teksty własne] [W]

A więc, że planuję pisać więcej po prostu w jednym temacie ;) A więc o to mój kolejny wiersz zainspirowany... No niektórzy powinni zgadnąć czym Very Happy

Teatr

Wchodzę...
Słyszę oklaski.
Czy się cieszę?
Tak, cieszę się...
Czy wiem, że to fikcja?
Tak, wiem...
Czy to kocham?
Kocham nade wszystko...
A więc czemuż jestem nieszczęśliwa?
Bo mam być smutna?
Nie...
Więc czemu?
Czemu czuję pustkę?
Stawiam kolejne kroki...
Wszyscy się patrzą.
Lecz ja jestem w innym świecie.
W świecie, smutnym lecz lepszym niż ten...
Czekają aż zagram...
A ja nie gram...
Ja tym żyję.
Ogrywam swą rolę...
Wszystko się kończy.
Schodzę ze sceny.
I umieram.
To wszystko była fikcja...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Annabeth&Percy dnia Wto 22:29, 14 Gru 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Necklice
Pani mórz
Pani mórz



Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krk
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Pon 22:19, 13 Gru 2010    Temat postu:

Hah, to się nazywa postęp! Nie dość, że brak tu makabrycznych scen, to podmiot liryczny umiera (jak sądzę) tylko w przenośni. Gratulacje A&P, gratulacje. Oczywiście wiem, do czego nawiązuje ten utwór Very Happy

S.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabeth&Percy
Artystka
Artystka



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Annabeth

PostWysłany: Pon 22:22, 13 Gru 2010    Temat postu:

Ah, dziękuje Neck :) I tak umarł w przenośni Very Happy Więc widzisz? Potrafię nie uśmiercać podmiotów lirycznych Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie
Miss Holmes
<b>Miss Holmes</b>



Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemcy
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Wto 19:07, 14 Gru 2010    Temat postu:

Cytat:
W świecie smutnym, lecz lepszym niż ten...

Cytat:
Czekają aż zagram...

Cytat:
Ja tym żyję.

Cytat:
To wszystko była fikcją...

Ja chyba nie załapałam aluzji. Piękny, bardzo mi się podoba Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabeth&Percy
Artystka
Artystka



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Annabeth

PostWysłany: Wto 22:27, 14 Gru 2010    Temat postu:

Tak, Soph, ty nie załapiesz Very Happy Ale o to mój nowy wiersz, lecz troszkę inny od poprzednich i nie wiem czy jest dobry, jak dla mnie trochę dziwny Very Happy :

Spójrz w to lustro.
Co w nim widzisz?
Spójrz w swe oczy.
Co w nich jest?
Czyżby smutek?
Czyżby szczęście?
Może ból i trud?
W twych rękach jest dowiedzieć się,
Co w nich jest.
A może chcesz się w przeszłość cofnąć?
Ja Ci w tym pomogę.
Zamknij oczy,
W ruch marzenia wpraw.
Tak na nowo możesz,
Przeżyć całe życie swe.

No i to tyle... Może być?


S.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Necklice
Pani mórz
Pani mórz



Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krk
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Śro 15:08, 15 Gru 2010    Temat postu:

Hm, poza tym, że jest troszkę jakby niedokończony, to jak na razie mój ulubiony. Taka uwaga "oto" piszemy łącznie (drugie zdanie, drugie słowo) Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie
Miss Holmes
<b>Miss Holmes</b>



Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemcy
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Śro 18:54, 15 Gru 2010    Temat postu:

Fajny wierszyk, kojarzy mi się trochę z takimi rymowanymi książkami dla dzieci w stylu "Rady nie od parady". Ale jest super. Serio, bierzemy się za ten tomik! xd A dlaczego ja nie załapię? ;p
Cytat:
Przeżyć całe życie swe.

Ostatnie słowo, to bym zamieniła na swoje. Bardziej pod rym mi podeszło. Ofc nie musisz tego zmieniąc. Tak tylko mi to nie pasuje Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabeth&Percy
Artystka
Artystka



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Annabeth

PostWysłany: Śro 19:04, 15 Gru 2010    Temat postu:

Ah, Soph... No... Nie załapiesz xd Co do tego "swoje" to chyba masz rację... Teraz tak patrzę i chyba bardziej pasi Very Happy
Co do tomiku to rozumiem, że mogę liczyć na wasze wsparcie psychiczne, duchowe czy jakie tam są ? xd Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miriam
Przypalona Ambrozja
Przypalona Ambrozja



Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Annabeth

PostWysłany: Czw 20:35, 16 Gru 2010    Temat postu:

`Świetne. Ja w życiu nie napisałabym czegoś tak fajnego. ^.^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabeth&Percy
Artystka
Artystka



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Annabeth

PostWysłany: Nie 0:33, 19 Gru 2010    Temat postu:

Ah, znów naszła mnie wena:


Dzieciństwo


Tak bardzo boję się,
Zrobić ten jeden krok.
Tak mały,
I tak wielki.
Krok do przyszłości,
Ido teraźniejszości.
Czemu to jest takie trudne?
Patrzę w lustro,
Spoglądam w me piwne oczy.
I widzę w nich strach...
Boję się...
Boję się odpowiedzialności.
Odpowiedzialności za me czyny,
Czy też decyzje.
Po prostu boję się dorosłości.
Chcę wstąpić w ten okres,
Lecz także nie chcę...
To wszystko jest chore...
Lecz czy świat jest normalny?
Nie...
Dlatego nadal, choć przez chwilę,
Chcę pozostać małym i nieświadomym niczego,
Dzieckiem...

I jak? Znów udało mi się nie zabić podmiotu lirycznego xd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Necklice
Pani mórz
Pani mórz



Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krk
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Nie 0:41, 19 Gru 2010    Temat postu:

Nie no spoko, tez mam gdzieś swój wiersz w podobnym klimacie. Są błędy:
Cytat:
I do
Ze spacją.
Cytat:
czyny
Czy
Tu bez przecinka.

Ogólnie ciekawie, ale trochę nudą zawiewa, u ciebie zawsze były emocje itd.

Znaczy... "Widzowie proszeni są o zajęcie miejsc, zapięcie pasów i trzymanie żyletek w pogotowiu" Coś takiego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabeth&Percy
Artystka
Artystka



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Annabeth

PostWysłany: Nie 0:55, 19 Gru 2010    Temat postu:

Hahah xd Neck, teraz to normalnie się popłakałam ze śmiechu xd Ale zgadłaś! O to on:

Chciwość

Na twarzy chłodny powiew czuję.
A cóż to?
Czyżby coś się stało?
Wstaję i idę.
Jak zwykle nic nie widzę...
Wyczuwam wiatr.
Wieje z lewa...
Czyżby okno się otworzyło?
Nie możliwe...
A jednak.
Podchodzę i wyciągam dłoń.
Nagle ciepło smaga mą twarz.
Co to ma znaczyć?
Coś jest nie tak.
Czyżby to był sen?
Nie to wszystko prawda...
Wtem ciepło w chłód się przeradza.
Słyszę złowieszczy śmiech.
Któż to?
„Wzrok za lat pięć”
Oznajmia drwiący głos.
Jak to?
„Lat pięć ci odbiorę,
Lecz życie barwami zamaluję.
Co ty na to? To mówi Śmierć...”
Bez namysłu przystaję na to.
Bo czymże lat pięć jest,
Do lat trzydziestu z barwami?
Coś w oczy mnie razi?
Czy to może być prawda?
Ja widzę...
I nagle znów ciemność...
Lecz bez chłodu,
Bez czegokolwiek...
„Obiecałaś mi wzrok za zabranych lat pięć,
Więc co to ma znaczyć?”
Pytam Śmierć...
„Za dokładnie lat pięć,
Zginąć w wypadku miałeś...”
To ostanie słowa w mych uszach.
Zostałem oszukany.
Oszukany przez chciwość...

I, co? Widzowie użyli żyletek? xd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Necklice
Pani mórz
Pani mórz



Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krk
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Nie 1:03, 19 Gru 2010    Temat postu:

No wow. To jest trochę jak to moje opowiadanie "Zamiana", ja żyletki w domu nie mam, ale i tak nie byłaby mi potrzebna. Podoba mi się, bo tu jest życie pośmiertne Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabeth&Percy
Artystka
Artystka



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Annabeth

PostWysłany: Nie 1:22, 19 Gru 2010    Temat postu:

A więc o to mój kolejny wiersz:

Wybór

Ciemność...
Tylko ona mnie otacza.
Czy to ma sens?
Ta cała wyprawa?
I to samemu? Nie...
Czy to wszystko prawda?
Czy może sen?
Nie wiem...
Serce bije mi jak szalone.
Czego ja się tak boje?
Śmierci?
Nie wiem...
Może?
Stawiam powoli każdy krok.
Jeden zły ruch i już mnie nie będzie.
Mały krok...
A teraz skok.
Udało się.
Jestem tak blisko...
Blisko i daleko.
Stawiam kolejny krok.
Ziemia obsuwa mi się spod nóg.
Zaczynam spadać...
Zamykam oczy i modlę się.
Żebym jeszcze raz mógł zobaczyć rodzinę...
Znajomych.
Nagle spowalniam i lekko opadam.
Uderzam o coś twardego.
Trawa...
Otwieram oczy.
Niebo nade mną lecz ciemne.
Podnoszę się i rozglądam.
Wtem zauważam mą rodzinę.
Żonę, dzieci...
Tych co kocham.
A za nimi jabłoń.
Po drugiej zaś stronie starca.
Ów starzec dłoń wyciąga do mnie.
Muszę wybrać...
Lecz cóż to za wybór?
Oczywiście, że wybieram rodzinę...
Zaczynam iść w ich kierunku.
Na chwilę się zatrzymuję i oglądam za siebie.
W oczach starca widać łzy.
Idę dalej...
Jestem już o dwa kroki.
Odwracam się znów.
I nagle widzę co jest za starcem...
Jasność, i biel.
Ciepło...
Patrzę przed siebie.
Mej rodziny już nie ma.
Zniknęli.
I już wszystko rozumiem.
Uległem pokusie....
Umarłem bez prawdziwej miłości...


I jak? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Necklice
Pani mórz
Pani mórz



Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krk
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Nie 1:26, 19 Gru 2010    Temat postu:

Fajnie, ze zagłębiasz się w takie klimaty.
Czytałaś może to?
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie
Miss Holmes
<b>Miss Holmes</b>



Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemcy
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Nie 18:34, 19 Gru 2010    Temat postu:

Cytat:
Niebo nade mną, lecz ciemne.

Nic więcej nie wyłapałam :)
Dzieciństwo ładne, Chciwość, powiedzmy, że z morałem, no i ostatni... Depresyjny ;p W życiu chyba nie przeczytałąm tak wielu wierszy xd Słuchaj jeszcze kilka i zaczynamy projektować twój tomik xd
Tak przy okazji zapraszam do przeczytania mojej twórczości w dziale ff ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabeth&Percy
Artystka
Artystka



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Annabeth

PostWysłany: Czw 1:36, 30 Gru 2010    Temat postu:

Eh... O to kolejny wiersz:

Śmierć

Biegnę po drodze.
Nie oglądam się za siebie.
Boję się zatrzymać,
Bo jeśli się zatrzymam,
On mnie dogoni.
Strach nie pozwala mi myśleć.
Czy kiedykolwiek zwolnię?
Czy uda mi się odpocząć?
Pewnie, że tak.
Tylko wtedy będzie to wieczny odpoczynek.
Ale czy to nie tego się boję?
Czy nie boję się właśnie tego odpoczynku?
Tak...
To on jest zmorą wiszącą nade mną.
To on nie pozwala mi spać.
Przez świadomość o jego istnieniu,
Mam coraz gorszą psychikę.
Lecz czy to tylko o niego chodzi?
Czyż nie mam problemów innych?
W końcu każdy je ma...
Ale śmierć przeraża mnie bardziej...


A teraz proszę o oceny ... ;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Annabeth&Percy dnia Czw 2:20, 30 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nereida
Serce Oceanu
Serce Oceanu



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ocean
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Czw 9:56, 30 Gru 2010    Temat postu:

Wiersz jest bardzo fajny. Aha i chodzi w nim o śmierć, czy może 'ktoś' lub 'coś' jest tego tematem? Very Happy Ja tylko się pytam. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Necklice
Pani mórz
Pani mórz



Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krk
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Czw 12:03, 30 Gru 2010    Temat postu:

Nie bardzo zrozumiałam. Podmiot liryczny ucieka przed czymś, jakimś zagrożeniem. No i ok, ale w twoich wierszach zawsze było przesłanie, emocje mniej oczywiste. Przy twojej wcześniejszej twórczości, ten utwór wydaje się być płytki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabeth&Percy
Artystka
Artystka



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Annabeth

PostWysłany: Czw 13:57, 30 Gru 2010    Temat postu:

Neck, to jest przenośnia wiesz droga to jest niby życie i takie tam. Wiem, że jest inny od pozostałych i w ogóle ale jakoś wczoraj mnie tak naszło... No nie wiem. Ostatnio jakoś weny nie mam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PercyJackson.fora.pl Strona Główna -> Twórczość literacka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin