"Akademia" [+12] [NZ]

Summers

Dobra. Oznajmiam wszem i wobec, że zawieszam "Akademię", aczkolwiek zamierzam do niej powrócić w najbliższym czasie ( wakacje!!! ŁIII ! ) i dokończyć. Teraz wali się na mnie wiele rzeczy, nawet wena uciekła, no i jest trochę niedociągnięć, które muszę zaliczyć w tempie błyskawicznym ( i tu nie mówię o szkole

). Poza tym trzeba poznać troszkę żonkę taty i... I to chyba cały powód.

ZAWIESZAM na czas NIEOKREŚLONY

Artemis

Nie!! Wiesz co, człowiek zawsze się napali, a tu przychodzi taka Samme i marzenia legły w gruzach Sad

.
Zła Samme!
Razz

Perseusz

Zawrze tak mam !
fajne opowiadanko- zawierzenie i brak powrotu.
przez ciebie wpadnę w depresję

Można prosić po ludzku?
Na przykład tak: Fajne opowiadanko, zawierzenie (?) i brak powrotu (?). Przez ciebie wpadnę w depresję.
Art.

Summers

Wiem, wiem !

<bije>
Zła jesteeem !

Perseusz

nie obraże się na ciebie jak chodziasz zaczniesz coś wymyślać żeby powrócić w wielkim stylu

Summers

A myślisz, że niby co robię?!

Na razie mam pomysł na coś innego xD Ale zupełnie nie wiem czy to wstawić, czy nie Razz

Artemis

Wstawiaj dopiszesz odpowiedni przedział wiekowy, a i tak każdy będzie czytał xD.

Tylko nowy temat załóż Razz

.

Perseusz

oczywiście że wstawiaj ! i jeszcze pyta ?

Summers

Ale ja nie wiem czy dobreee xD

Perseusz

Wszystko co ty dasz jest dobre @
wstwaij albo dostanę szału

Necklice

Po pierwsze:
Super, choć muszę przyznać, że dopisek na samym początku trochę mnie zniechęcił. Cóż, w przeciwieństwie do innych - ja, nie lubię horrorów, ale początek wcale nie był taki straszny.

Po drugie:
Też bym cię chciała jakoś zagrzać do boju (weny), ale nie jestem w tym najlepsza. Wiedz po prostu, że wspieram cię mentalnie i z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg opowiadania.

Nelennie.

Kurczę. Aż żal dupę ściska (wybaczcie, nie mogę się opanować >.<), po pierwszym rozdziale napaliłam się na c.d., a tu patrzę (ach, te 2 strony mnie zmyliły T.T) NIE MA.

Buuuu. Powiem, że ciekawie się zaczyna, Kochana Summers! Bardzo mi się podoba sama idea tego opowiadania, a klimat greckich bogów... Mrraau! Jedno tylko mnie zirytowało - a mianowicie wzmianka o Nyks i Erosie... Jak Perseusz słusznie zauważył... Ale to pewnie dlatego, że cały cykl Domu Nocy mnie irytuje, a także zachowanie bohaterów... Ale mówię o Twoim opowiadaniu, nie "bestsellerze autorstwa matki i córki" (nie mogę opanować ironii xd Nie żebym coś miała do fanów serii - Boże broń!).

Szkoda, że nie masz weny, ale z własnego doświadczenia wiem, że nic nie pomaga, jak inni naciskają, więc zachowam się grzecznie, tak jak inni czytelnicy. Sama mam dwa fanficki, które usiłuję zakończyć, ale... nie mam serca. Raczej ich to nie wkleję, żeby się nie dołować.

Pochwaliłam pomysł... Teraz coś mniej miłego - strona techniczna. Znaczy, nie żebyś robiła jakieś rażące błędy, ale beta się przyda, moim zdaniem. Czemu? Leo, why? Albowiem/ponieważ/bo/dlatego, że szkoda, by tak fajne opowiadanie traciło na głupich błędach, prawda? Więc (wiem, każdy debil wie, że tak się zdania nie zaczyna

Ale ja tworzę osobną kategorię xd) sugeruję znalezienie jakiejś. I nie mówię tego ze złośliwości. Po trzykroć nie!

Życzę weny, a także... czasu. Wiem, że mieć jedno, a nie posiadać zarazem drugiego, trudno cokolwiek wypocić, smutne, aczkolwiek prawdziwe.

Pozdrawiam, trudne dziecko - Nel.

PS - wiem, że niełatwym jest zrozumieć ten jakże zawiły komentarz... Przepraszam. *rumieni się*

matti141

No super. Teraz tylko czekać na nowe twoje opowiadanie ;-)

Sophie

A ja myślałam, że na drugiej stronie ciąg dalszy, a tu nie ma! A szkoda, bo pomysł jest po prostu genialny