Artemida

Blanca

tego nie powiedziałam, jednak kobiety też są zaradne.

matti141

Tylko niektóre. Mi się w niej podoba jej waleczność ;-)

Blanca

a mi to, że przedstawia się jako dziewczyna, nie dorosła kobieta.

matti141

No, ale i tak najlepiej się kłóci z bratem ;-)

Blanca

'hej siostruś' haha Very Happy

matti141

Niom. Było w moim opowiadaniu, ale później odkryłem, że zamiast Artemidy, jego siostrą okazała się być Afrodyta ;-)

Blanca

właśnie miałeś tam taki błąd xd
wgl, to zwróć uwagę na to, jaka płeć w narracji bo czasem piszesz jako dziewczyna

matti141

Jaka dziewczyna? Gdzie, to jest? Muszę to poprawić ;-)

Blanca

a sporo tego, przeczytaj dokłądnie

matti141

Będę musiał. Poprawię błędy stylistyczne i ortograficzne. A co u ciebie? ;-)

Blanca

a co masz na myśli?

@topic: Artemida to tak naprawdę Święty Mikołaj. O.o xd

matti141

Niom, nie mogę w to uwierzyć. Ona już nam feminizuje Św. Mikołaja ;-)

Blanca

może założyła sztuczną brodę ;D

pytałeś co u mnie. masz na myśli mnie czy moje opowiadanie? ;d

matti141

To i tamto ;-)

Ciekawie musi wyglądać ;-)

Necklice

A gdzie niby jest, że Artemida to Mikołaj?

matti141

To było chyba w Klątwie Tytana. Tam w fragmencie z jej wycieczką księżycem (czy czymś takim) ;-)

Necklice

Nie kojarzę, jak wrócę do domu, to sprawdzę. Wink

matti141

No to czekamy na ciebie ;-)

Kristen

Nie wiem czy było, ale napiszę.
Atrybuty Artemidy:
- zwierzęta prawdziwe i fantastyczne - gryf, jeleń, lew.
- łuk, strzały w kołczanie oraz myśliwskie buty.

Artemida karała każdego, kto wyrządził krzywdę jej podopiecznym - zwierzętom.
Nazywano ją "czystą" i "panią dzikich zwierząt".

Szczerze mówiąc miałam ją za najłagodniejszą boginię ze wszystkich i nadal nie umiem sobie wyobrazić jak kogoś kara lub zabija. Poza tym opis w Percym nie sugeruje, żeby Artemida była mściwa.

Agatha

Też sobie tego nie wyobrażam.
Była chyba najbardziej pobłażliwa.