Różnice pomiędzy książką a filmem

Celestine.

Mi film się podobał ; D Chociaż nie może równać się z książką ; )

Nereida

Mnie bardziej podobała się książka o wiele bardzie Very Happy

Ale film też jest super :

Seth

Spróbuje chronologicznie.

Yangcy Academy (tak się chyba pisze) była szkołą z internatem poza terenem NY. W szkole zabrakło rudowłosej dziewczyny, z która Percy się nie trawił. Był to istotny fakt, gdyż w książce to wtedy, gdy woda z fontanny wchłonęła ów dziewczynę Erynia zorientowała się kim jest Percy. Wejście do obozu herosów było inne. W obozie nie było Wielkiego Domu, przeżywającego męki Tantala Dionizosa, Argusa, sosny Thalii, Clarisse (pisownia?) i wydarzenia w łazience. Dodatkowo nie było domków, obozowicze mieszkali w namiotach (wnioskuje z sceny, gdy Luke obdarował bohaterów artefaktami). Nie było czegoś takiego jak wyrocznia i przyjęcie misji. Wyprawa też wyglądała zupełnie inaczej. Mieli podążać do LA, w filmie jednak kierunek wskazywany był przez magiczną mapę. Inaczej zdobyli perły, piorun piorunów i hełm Hadesa. Nie było walki z chimerą (sądzę, że tą scenę można było nieźle zrobić). Nie fajnie rozegrała się cała akcja w Hadesie, w ogólnie nie zgodnie z mitologią. Cerber nie pilnował bramy, nie wędrowali przez tą krainę jak w mitologii, Persefona przebywała pod ziemią w czasie przesilenia letniego. Brakowało walki Aresa z Percym no i słabo wytłumaczyli czemu ten piorun znikł. Według filmu Luke był chłopcem porzuconym, który postanowił zniszczyć świat. W książce miało do głębszy sen...

Acha, jeszcze jedno bo to mnie tak irytuje gdy czytam: "Percy i Annabeth byli dokładnie tacy jak w filmie!!!". Jeden, jedyny, niepowtarzalny dowód na to, iż tak nie jest: Annabeth w filmie była szatynką, w książce blondynką.

Heh, tak myślę, że przy córkach Ateny dowcipy o blondynkach nie były mile widziane.

Jeszcze sporo by się znalazło, ale już nie będę pisał bo pewnie ciężko czytać mojego posta... Very Happy

Avress

Z tym "przeżywającym męki Tantalem" to się zagalopowałaś. Nie ta część.

Poza tym, trudno byłoby się spodziewać, że zrobią film zgodnie z książką. (Prawie) nigdy tak nie jest. No i wtedy byłby duuużo dłuższy.
Z drugiej strony, z Annabeth to przesadzili. Skoro już robią ekranizację, to chociaż główni bohaterowie mogliby się zgadzać. (Wątki też, żeby nie było.)

Seth

Dla Dionizosa praca w Obozie Herosów była męką, dlatego sądzę, iż nie zagalopowałem się. Co prawda w drugiej części stwierdził, że praca na obozie jest gorsza od męczarni, które doznawał Tantal.

Anonim97

Przekopiuje moją wypowiedź o błędach z filmwebu. Mam nadzieję że mi to wybaczycie
1.Brak Aresa.
2.Percy walczył z Chimerą nie Hydrą.
3. Brak Pana D.
4. Brak Clarisse.
5. Luke w filmie powiedział: "Cześć jestem Luke. Jestem [...] szefem obozu" co było nieprawdą.
6.Annabeth w filmie nie miała szarych oczu tak samo jej matka.
7. Annabeth nie broniła, nie podziwiała/kochała Luke'a.
8. Poszukiwanie pereł (w książce dostał od jakiejś nereidy).
9.Wątek miłosny między Annabeth, a Percym.
10. Brak misji od Aresa i pajączków mechanicznych Hefajstosa.
11. Brak Mojr.
12. W filmie przejście do krainy cieni znajdowało się pod napisem Hollywood, a nie w firmie Requiem.
13. W filmie Charon ubierał się jak śmierć, a według książki nosił włoskie garnitury.
14. Persefona u Hadesa (po 1 było LATO po 2 Persefony nawet nie było w książce)
15. Brak Prokrustesa
16. Erynia/Pani Doods powinna zostać zniszczona przez Percy'ego, a nie uciec.
17. Brak ataku piekielnego ogara.
18. W filmie Percy biegł po flagę, a w książce stał na granicy terytoriów drużyn pilnując żeby nikt się nie dostał.
19. Annabeth powinna być w drużynie z Lukiem i Percym
20.To Grover powinien nosić magiczne buty.
21. Brak Kronosa.
22. Hades w filmie trzymał piorun piorunów, a nie powinien.
23. Hades wcale nie chciał zaatakować Olimpu i wywołać wojny.
24. Percy powinien mieć róg Minotaura.
25. Percy powinien wlec Grovera do obozu.
26. Brak nektaru i ambrozji.
27. Percy w książce wysłał bogom głowę meduzy, a w filmie nie.
28. Percy nie powinien mieć tarczy.
29. Brak rzeki Styks tylko jakaś pustka.
30. W filmie był pojedynek Percy'ego z Lukiem a nie powinno go być.
31. To matka Percy'ego powinna zostać w Podziemiach, a nie Grover.
32. Hades też został okradziony z Hełmu Niewidzialności, a w filmie nie było tego mówione.
33. Hades nie powinien być czarnym charakterem.
34. W książce Hades miał małe problemy z "korkami" za dużo dusz

, a w filmie nie.
35. Wejście na Olimp powinno być normalnie windą z parteru na 600 piętro a nie z dachu Empire State Building.
36. Prawie udany pocałunek między Annabeth a Percym
W filmie można znaleźć około 70-80 błędów!! Nie chciało mi się więcej wypisywać. Musiałem trochę (5-25 min) siedzieć.

Harvey Jackson

Zapomniałeś o Eryniach w autobusie.
Nie było żadnego kwiatu lotosu.
Była także nimfa wodna w książce, w filmie nie!
Annabeth nie leczyła Percy'ego.
W książce była Empuza.
Piorun w filmie był w tarczy (której w książce nie ma), lecz w plecaku.
Nie ma pojedynku z Aresem.
Ares nie kupuje im hamburgerów.
Nie ma żadnej wyprawy po tarczę Aresa.
W książce Annabeth nie rozpoznała mamy.
Zero pułapki Hefajstosa.
W książce nie było, że Percy słuchał Ipoda podczas wycieczki.

Co ty masz z tą "książką"?
P.

PercJack17

No i nie było akcji w tym tunelu miłości czy czym, nie pamiętam dokładnie, ale w książce było coś takiego.

Gilbert

Tunel był jako pułapka Hefajstosa, a Harv już wymienił pułapkę.

Seth

Sophie

Różnic jest dużo. Może chodziło mu o to, że opiekowała się Percy'm jak dochodził do siebie? Przecież w książce o ilę się nie mylę, to Ann i Grover w ogóle nie byli na Olimpie, bo pojechali do obozu, żeby wszystko Chejronowi opowiedzieć.

Seth

Lofney · Gość

To ''cześć mamo'' było na 100% w filmie. W pierwszym tomie tego nie było. Po przecież (Sophie już napisała) Annabeth i Grover nie pojechali z Percym na Olimp.

voldemort

1. W KSIĄŻCE BYŁ DIONIZOS!
2. GROVER NIE BYŁ MURZYNEM
3. ANNABETH MIAŁA BLOND WŁOSY
4. POSEJDON NIE BYŁ RUDY
5. NIE TAK SIĘ SKOŃCZYŁO

*Verte*

Moim zdaniem film był bardzo dobry. Nie kapuje o co się tak wkurzacie. Po pierwsze to film był NA PODSTAWIE książki. Role były bardzo dobrze odegrane. Fakt, faktem, że nie było mowy o paru sprawach, ale film by był pewnie za długi. Podsumowując: Film był fajny, nie kapuje waszego zbulwersowania, pozdrawiam

Raphael

*Verte*

Ajć, pomyliłam ;D Poprawiam już ;D

rolKa178

Cris Columus tak spie*dolił fabułę całej serii przez jeden film, jak nikt jeszcze tego nigdy nie zrobił.
Na szczęście Scott Alexander i Larry Karaszewski (mam nadzieje, że ich znacie, bo jak nie to łby pourywam, MASOWO!) trochę to odbudują i wyjdą na prostą.
PS. Film powinien był zostać nazwany Percy Jackson i BO: Poszukiwacze Pereł. Bo o tym był gł. wątek

voldemort

Zgadzam się z tobą. Przez cały film szukali tylko pereł. Annabeth miała blond włosy, a nie brązowe. W filmie nie było Dionizosa. Grover nie był murzynem.

EDIT:
1. Annabeth miała blond włosy, a nie brązowe
2. Grover nie był murzynem
3. Percy zabił erynie
4. do obozu nie przyszedł Hades
5. nie było Dionizosa
6. zamrożenie Gabe'a było jak Percy był w Obozie
7. Annabeth podczas bitwy o sztandar była po stronie Percy'ego.
8. Żeby uruchomić buty od Luke'a trzeba było powiedzieć Maja
9. w hotelu nie jedli kwiatu lotosu
10. u meduzy nie było żadnej kobiety.
11. Gdy percy jechał autobusem na misji zaatakowały ich erynie.
12. Nie było Aresa
13, nie było Clarisse
14. Nie było Persefony u hadesa
15. Nie było w filmie pudla.
16. Nie było w ogóle Cerbera
17. w filmie nawet nie było widać, że annabeth kochała Luka.
18. Posejdon nie był rudy. Posejdon to moja ksywa więc to mnie kompletnie zdenerwowało.
19. nie było nic o tunelu miłości
20. brak łóżek wodnych
21. nie tam było przejście do podziemi
I nie było zbierania pereł! Tyle błędów, że

Nie pisz posta pod postem, jest opcja Edytuj.
A.

Egida

Ogólnie naliczyłam z 60 błędów. Nie będę ich pisać, bo już wszyscy je tu wymienili... Ale najbardziej wkurzyłam się na brak Dionizosa, Aresa i Clarisse oraz wygląd Annabeth. No i te poszukiwanie pereł... Masakra.