Forum PercyJackson.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

[Część I] Wojna o piorun
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum PercyJackson.fora.pl Strona Główna -> Forumowe RPG 2 / RPG
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shadow man
Róg Minotaura
Róg Minotaura



Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąść na piwo?
Płeć: Percy

PostWysłany: Sob 14:21, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:33, 05 Cze 2010    Temat postu:

- Ta, szczególnie pod wodą - wymruczał Steve. Uśmiechnął się. Jemu woda nie przeszkadzała, a nawet pomagała mu. Nagle usłyszał, że Sum wrzeszczy "Aaa". Może trochę przesadziłem? Podpłynął do niej i pomógł jej się wynurzyć.
- Nic ci nie jest? - zapytał.

@Edit:
Steve poczuł jakąś dziwną obecność w wodzie. Ktoś, kto nie powinien tu przebywał wskoczył do wody. Zastanawiał się kto to może być. Przyszła mu do głowy tylko jedna możliwość. Syn Zeusa - Jack...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shadow man dnia Sob 14:27, 05 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Summers
Zezowaty Cyklop
Zezowaty Cyklop



Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wzięłaś Lays'y?
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Sob 14:30, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:34, 05 Cze 2010    Temat postu:

Popatrzyła na niego z wyrzutem.
- Nic mi nie jest oprócz tego, że JESTEM CAŁA MOKRA! - zawołała mu w twarz. Złapała deski mola i usiadła na nim. Wycisnęła wodę ze swoich włosów i przywołała na swoją twarz ciepły uśmiech.
- W sumie to była nawet niezła zabawa... - rzekła z wesołym błyskiem w oku - Tylko następnym razem wysyłaj coś w stylu znaków alarmowych żebym mogła się przygotować.
Wycisnęła wodę z rękawków bluzki. Zamknęła lekko oczy wystawiając się do zachodzącego słońca w nadziei, że chociaż trochę wyschnie. Zachód słońca!
- Pff… Ominęła mnie ostatnia kolacja. – wyrzuciła z siebie otwierając oczy. Nagle zdała sobie sprawę z wypowiedzianych słów.
- Tfu! Nie ostatnia. Edyt. To dobrze, że ominęła mnie ostatnia kolacja, bo nie zniosłabym kolejnego wieczoru samej przy stoliku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shadow man
Róg Minotaura
Róg Minotaura



Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąść na piwo?
Płeć: Percy

PostWysłany: Sob 14:47, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:35, 05 Cze 2010    Temat postu:

- Przepraszam. Nie wiedziałem, że to ty. - powiedział cicho Steve. - Też nie lubię samemu siedzieć przy stoliku. Czuje się wtedy tak jakoś dziwnie... Lepiej jest samemu posiedzieć pod wodą.
Steve popatrzył na Sum. Była całkiem mokra, a Steve był jak zwykle suchy. Trochę dziwnie się z tym czuł.
- Wiesz, jak chcesz to mogę kazać wodzie wyparować z twoich ubrań... - powiedział zastanawiając się, czy to mu wyjdzie. No, w końcu miał władzę nad wodą, ale jednak takiej sztuczki nigdy nie próbował.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Summers
Zezowaty Cyklop
Zezowaty Cyklop



Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wzięłaś Lays'y?
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Sob 14:54, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:35, 05 Cze 2010    Temat postu:

- Spoko… – odpowiedziała mu wyciskając ostatnie krople z mokrych włosów.
- Wiesz, jak chcesz to mogę kazać wodzie wyparować z twoich ubrań...
Summer zastanowiła się chwilę. „To Steve tak potrafi?”. Co prawda, chłopak był suchy co jeszcze bardziej przekonywało Sum. Popatrzyła na swoje nogi, na których połyskiwały małe kropelki wody. Poruszyła lekko zdrętwiałymi palcami u nóg wzdychając.
- Jeśli możesz… – rzekła patrząc na niego wzrokiem nr 5 ( „Wcale cię o to nie prosiłam, ale jeśli już pytasz…). Potem odwróciła głowę w stronę ostatnich promieni słońca i westchnęła. Po chwili wielka ognista kula zniknęła za horyzontem. Zrobiło się ciemniej niż przed paroma chwilami. To na pewno… Summer niepewnie zmieniła pozycję i zmieniła ręką, którą opierała się o molo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perseusz
Perełeczka Posejdona
Perełeczka Posejdona



Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 4/5

Płeć: Percy

PostWysłany: Sob 15:05, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:35, 05 Cze 2010    Temat postu:

Wypłynął na powierzchnię . Syn Posejdona Gadał z tą dziewczyną .
Steve właśnie proponował że ja osuszy.
Podszedł do nich .
No no . Got poluje na diablice ?
Zresztą nie moja sprawa. No więc Stib czy jak ci tam . Wzywam cię na bitwe słowną .
Przyjmujesz wyzwanie czy tchórzysz ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreatywna
Zezowaty Cyklop
Zezowaty Cyklop



Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Guru Obóz
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Sob 15:10, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:43, 05 Cze 2010    Temat postu:

Rina wysłuchała całego przemówienia Arysteii.
Witaj, córko Hadesa. Więc to cię sprowadza pod mój skromny próg. Tak więc ta 'sławna trójka' przybyła do obozu, by nam pomóc, albo nawet przejąć naszą misję. Sama dokładnie nie wiem, bo nie znam nowych newsów. Rzekła i dodała z uśmiechem na ustach.
Miło, że chcesz poznać uczestników misji.
Widząc dalej spochmurniałą minę dziewczyny powiedziała.
Daj spokój... nie skończyła, trąciła łokciem Arysteę i głupio uśmiechnęła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shadow man
Róg Minotaura
Róg Minotaura



Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąść na piwo?
Płeć: Percy

PostWysłany: Sob 15:18, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:44, 05 Cze 2010    Temat postu:

Gdy Sum była już mniej więcej sucha, a to zajęło trochę czasu, Steve odwrócił się z rządzą mordu w oczach do syna Zeusa. Ciekawe, czy on wie, że teraz bardzo łatwo mogę się go pozbyć. Jego szczęście, że mam na tyle honoru, żeby tego nie zrobić [/i]
- No no . Got poluje na diablice ?
- Uważaj chłopcze. Moja cierpliwość ma granice. - powiedział Steve. - Nie zamierzam obrażać się z tobą na wzajem, bo nie mam na to ani chęci, ani czasu. - Nagle Jack'a na chwilę zalała dość spora fala. - Uważaj, bo się utopisz, zaśmiał się Steve.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perseusz
Perełeczka Posejdona
Perełeczka Posejdona



Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 4/5

Płeć: Percy

PostWysłany: Sob 15:23, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:45, 05 Cze 2010    Temat postu:

Po pierwsze jesteśmy w równym wieku. Po drugie mówiłem już że to nie moja sprawa. Po trzecie nic do ciebie nie mam. Po czwarte ty zacząłeś. Po piąte nie chce cię prowokować. A po szóste lubię być mokry. To jak przyjmujesz wzywanie? Zwykłe współzawodnictwo. Rzekł.

Mówię, Ci nie pożyjesz chwili dłużej. Mój gniew ciebie dosięgnie.
K.

Wpadł jasiu do kanału i koniec kawału


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Perseusz dnia Sob 15:30, 05 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Summers
Zezowaty Cyklop
Zezowaty Cyklop



Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wzięłaś Lays'y?
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Sob 15:29, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:45, 05 Cze 2010    Temat postu:

- Jeest! Jeden zero dla Steve Company Spółka Zoo! - roześmiała się Summer i wrzasnęła do zalanego wodą Jacka:
- Nie zadzieraj z przyjaciółmi Diablicy Zeusiaku!
Uśmiechnęła się szeroko do Steve’a i wstała.
- Dzięki, że mnie wysuszyłeś Steve. – rzekła Summer pogodnie zakładając sandałki.
- Jeśli uda nam się zdobyć piorun...
Co zrobimy na pewno”- pomyślała dziewczyna
- To może dam się namówić na drugą kąpiel, tylko wtedy wywrócisz mnie w kajaku.
Uśmiechnęła się na samą myśl o kolejnej eskapadzie w głąb ‘niezbadanego’ przez nią jeziora.
- A w międzyczasie… Mam szykować jakieś specjalne zabezpieczenia na tego tu.? – kiwnęła głową w stronę Jack’a.
- Szafa, biurko… Do wyboru do koloru. – zaśmiała się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreatywna
Zezowaty Cyklop
Zezowaty Cyklop



Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Guru Obóz
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Sob 15:37, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:46, 05 Cze 2010    Temat postu:

Po chwili córka Hadesa odeszła od Riny.
Taa, chyba wszyscy nie lubią przebywać w moim towarzystwie. Pomyślała i wzruszyła ramionami.
Jednak nie weszła do domku, ponieważ usłyszała jakieś odgłosy, które dobiegały znad jeziora.
Muszę to sprawdzić. Moje ADHD nie da mi usiedzieć na miejscu. Obróciła się i podążyła w stronę wody. W końcu zauważyła syna Posejdona i Zeusa oraz córkę Artemidy.
No, no. Co porabiacie dzieciaczki? Zapytała z nutką rozbawienia w głosie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shadow man
Róg Minotaura
Róg Minotaura



Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąść na piwo?
Płeć: Percy

PostWysłany: Sob 15:38, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:46, 05 Cze 2010    Temat postu:

Steve uśmiechną się słysząc Sum.
- Nie trzeba. Co on może nam zrobić? - powiedział starając się nie śmiać.
Ale w jeszcze większe rozbawienie wprawiła go wypowiedź Jacka.
- Po pierwsze - zaczął Steve. - Skąd wiesz, ile mam lat. Po drugie, nie wiem o co ci chodzi z tą twoją sprawą. Po trzecie, nie wierzę ci, a nawet jeśli to prawda, to ja do ciebie mam dużo. Po czwarte, co niby zacząłem. Po piąte, nie wychodzi ci to. Po szóste, a założymy się?
Steve, śmiejąc się cały czas odpowiedział kolejno na pytania syna Zeusa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shadow man dnia Sob 15:39, 05 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Perseusz
Perełeczka Posejdona
Perełeczka Posejdona



Dołączył: 20 Sty 2010
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 4/5

Płeć: Percy

PostWysłany: Sob 15:40, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:47, 05 Cze 2010    Temat postu:

Nie moja sprawa co tu robicie. Pewnie masz 15 lat. Z przyjemnością się założę. Cześć Rina! Co słychać ?Powiedział.
To jak chcesz ten Pojedynek czy nie ?
I tak ogóle co masz do mnie ? Nic ci nie zrobiłem . I wiesz gdybym miał wybór Nie przebywałbym tu


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Perseusz dnia Sob 15:51, 05 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Summers
Zezowaty Cyklop
Zezowaty Cyklop



Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wzięłaś Lays'y?
Płeć: Annabeth

PostWysłany: Sob 15:45, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:48, 05 Cze 2010    Temat postu:

-No, no. Co porabiacie dzieciaczki?
- Cześć Rina. - rzekła Summer odwracając się do niej - Właśnie topimy Jack'a.
Sum roześmiała się wesoło i po chwili zwróciła głowę do syna Zeusa.
- A tak nawiasem: nie musiałeś za mną nurkować. Umiem pływać. - rzekła sarkastycznym tonem i odeszła. Wróciła do swojego domku i usiadła przy biurku. Zaczęło jej się nudzić. "Prędzej czy później przyjdzie tu Steve... " pomyślała, a ta myśl dodała jej trochę otuchy. Wyjrzała przez okno i po chwili przyłapała się na podglądaniu dzieci Dionizosa, które grały w pokera na alkohol. Oparła głowę na blacie biurka i zaczęła nucić pod nosem bliżej nieznaną melodię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Persefona
Boy z hotelu Lotos
Boy z hotelu Lotos



Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Annabeth

PostWysłany: Sob 17:50, 05 Cze 2010
PRZENIESIONY
Sob 19:49, 05 Cze 2010    Temat postu:

Mary została brutalnie obudzona przez Eliota. Ci, którzy przechodzili koło domku Apollina, w czasie, gdy Mary się wydzierała - uciekali stamtąd z krzykiem. Gdy skończyła wydzierać się na Eliota, wyszła na dwór, nie zważając na to, że ma na sobie piżamę, wielkie okulary do czytania i ogólnie cała była w nieładzie. Zmierzała w kierunku jeziora. Wszyscy przyzwyczaili się, że Mary 'ogarnia się' dopiero około południa. Tylko nowi spoglądali na nią z ukosa, a ona warczała na nich i mówiła "Na co się gapisz?!".
Nad jeziorem stał Steve, Rina i ten chłopak od Zeusa - Jack:
- Cześć ludzie. Coś mnie ominęło?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mroczny
Gość






PostWysłany: Sob 19:53, 05 Cze 2010    Temat postu:

Bla, bla, bla. Pogadaliście sobie jeszcze przez jakiś czas, ale w końcu nadszedł czas, żeby pójśc spac. Życzę wszystkim dobranoc i spotykamy się w II części. M.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum PercyJackson.fora.pl Strona Główna -> Forumowe RPG 2 / RPG Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12
Strona 12 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin